Oravský Podzámok (węg. Árvaváralja, niem. Arwa) to niewielka miejscowość położona niedaleko Polski (35 km), znajdująca się w malowniczej dolinie rzeki Orawy, na granicy dwóch obszarów geograficznych: Magury Orawskiej (Oravskà Magura) i Pogórza Orawskiego (Oravská Vrchovina). Miejscowość jest uważana za jedną z najstarszych w tych okolicach, co widać w jej bogatej historii i zabytkowej architekturze.
Znalezienie dogodnego miejsca parkingowego w Oravským Podzámku jest proste dzięki dostępnemu, przestronnemu parkingowi, który stanowi świetny punkt startowy do zwiedzania.
Parkujemy poza centrum miejscowości na dość dużym parkingu, znajdującym się tuż przy rzece Orawie (P; GPS: 49.259712, 19.359422). Jego rozmiar zazwyczaj zapewnia dostępność miejsc, nawet w szczycie sezonu turystycznego. Następnie idziemy ulicą prowadzącą obok urokliwego kościoła sv. Jána Nepomuckého (A; GPS: 49.260153, 19.358283) w kierunku centrum, podziwiając po drodze lokalną architekturę i spokojną atmosferę miejscowości.
Zamek Orawski to prawdziwa perła architektury Słowacji, majestatycznie wznosząca się nad rzeką Orawą, która zachwyca swoją historią, ekspozycjami muzealnymi i niezwykłymi detalami.
Miasteczko jest bardzo małe, ale jego główną atrakcją jest bez wątpienia Zamek Orawski (słow. Oravský hrad, węg. Árva vára, niem. Arwaburg) (B; GPS: 49.261842, 19.358680), który jest oceniany jako jeden z ciekawszych zamków na Słowacji, przyciągający rzesze turystów. Ta imponująca warownia robi naprawdę wielkie wrażenie, zbudowana na wysokiej skale, pięknie góruje nad miejscowością, wznosząc się 112 metrów nad poziomem rzeki Orawy. W zamku zorganizowano obszerne muzeum, zawierające liczne ekspozycje, nie tylko historyczne, ale także np. przyrodniczą, co sprawia, że zwiedzanie jest niezwykle różnorodne i interesujące dla każdego. Ciekawostką jest to, że znajduje się tu również studnia o głębokości aż 90 metrów, wydrążona w skale, która dostarczała wody w czasie oblężenia, co było kluczowe dla obronności. Nie ma się co dziwić, że zamek nigdy nie został zdobyty, stanowiąc świadectwo inżynierii i strategicznego myślenia tamtych czasów.
Planując wizytę w Zamku Orawskim, warto zapoznać się z aktualnym cennikiem biletów, który oferuje różne opcje zwiedzania dostosowane do potrzeb turystów.
Kasy biletowe dostępne są w budynku znajdującym się na początku drogi prowadzącej do zamku (C; GPS: 49.261654, 19.357537), gdzie można nabyć wejściówki. Ceny biletów (rok 2021) dla trasy głównej to: normalny – 9€, ulgowy – 4,50€; dzieci do lat 6 wchodzą za darmo, co jest korzystne dla rodzin. Istnieje też trasa uproszczona, dla której ceny są następujące: normalny – 7€, ulgowy – 3,50€; dzieci do lat 6 również wchodzą za darmo. Za możliwość wykonywania zdjęć należy dopłacić kwotę w wysokości 3€, a filmowania 5€ (trochę mniej w porównaniu z np. Demianowską Jaskinią Wolności!), co daje swobodę w uwiecznianiu wspomnień. Więcej informacji na stronie internetowej zamku, gdzie można znaleźć szczegółowe plany zwiedzania i aktualizacje.
W Oravským Podzámku, oprócz zamku, znajduje się również unikalne Muzeum powozów, które przenosi odwiedzających w świat arystokratycznych podróży i codziennego życia minionych epok.
W miejscowości jest też dostępne muzeum powozów i sań arystokratycznych (słow. Múzeum šľachtických kočiarov a saní) (D; GPS: 49.260664, 19.357046) zawierające unikatowy zbiór 21 egzemplarzy powozów dla szlachty, a także mieszczan i chłopów, co doskonale ilustruje różnice społeczne tamtych czasów. Ceny biletów są przystępne: normalny – 2€; seniorzy płacą 1,50€, a dzieci i studenci 1,10€. Należy jednak pamiętać, że muzeum jest otwarte tylko w miesiącach maj-sierpień, więc warto zaplanować wizytę w tym okresie. Więcej informacji jak zwykle na stronie internetowej muzeum (uwaga: tylko w języku słowackim), co może wymagać użycia tłumacza, ale z pewnością warto zagłębić się w szczegóły tej fascynującej kolekcji.
Gastronomia w Oravským Podzámku i regionie Orawy to przede wszystkim kuchnia słowacka, charakteryzująca się prostotą, sytością i wykorzystaniem lokalnych produktów.
Co warto zjeść?
Gdzie zjeść?