Marsylia jest drugim pod względem liczby mieszkańców miastem we Francji. Jest to również najstarsze miasto francuskie, ponieważ zostało założone przez Greków około 600 roku p.n.e. Warto odwiedzić Stary Port (Vieux-Port) z głównym portem i mariną, centrum miasta i Stare Miasto. W mieście znajduje się również wiele muzeów, w tym Musée des Civilizations de l'Europe et de la Méditerranée (MuCEM - muzeum cywilizacji europejskiej i śródziemnomorskiej), Musée du Vieux Marseille i Muzeum Historii Marsylii. W pobliżu Marsylii można odwiedzić XIX-wieczną bazylikę Notre-Dame de la Garde, Calanques (górski obszar przybrzeżny) czy też wyspy archipelagu Frioul (wymienione w książce "Hrabia Monte Christo" Aleksandra Dumasa).
Jeśli chcemy zaparkować jak najbliżej portu i starego miasta, powinniśmy wybrać na przykład parking Parking Indigo Marseille Vieux Port Mucem (1; GPS: 43.2984775, 5.3628173), Parking Indigo Marseille Les Terrasses Du Port (2; GPS: 43.3058582, 5.3653764) lub Parking Centre Bourse (3; GPS 43.2969483, 5.3742914). To tylko przykłady parkingów - jest ich dużo więcej, więc jeśli chcemy się zapoznać z ich położeniem, należy użyć wyszukiwarki parkingów (np. Parkopedia albo Google Maps). Pamiętajmy jedynie, że większość parkingów francuskich jest zbudowana tak, by preferować małe samochody - po prostu miejsca parkingowe są dość wąskie, więc właściciele dużych SUV-ów powinni zwrócić na to uwagę.
Nasz spacer rozpoczynamy od Starego Portu (fr. Vieux Port) (A; GPS: 43.2951662, 5.3740323). To marina tętniąca życiem przez cały rok z mnóstwem hoteli, restauracji, kawiarni, a przede wszystkim śródziemnomorskim klimatem, co w sumie stwarza ciekawe miejsce na przyjemne spędzenie czasu. Z tego miejsca wypływają również statki w kierunku Calanques i wysp archipelagu Frioul. Warto przyjść tu rano, gdy rybacy sprzedają świeże ryby i owoce morza. W czasie obiadowym koniecznie trzeba spróbować słynnej bouillabaisse. Wcześniej jednak warto zapoznać się z opiniami dotyczącymi restauracji, bo w niektórych podobno jest oferowana zupa bouillabaisse z puszki.
Z centralnego miejsca portu idziemy ulicą Quai du Port, po prawej stronie której mijamy piękny budynek Hôtel de Ville, czyli ratusz (B; GPS: 43.2962197, 5.3699046). To dawny gmach sądu wybudowany w połowie XVIII wieku. W jego podziemiach było więzienie.
Idąc dalej docieramy do budynku MuCEM, czyli muzeum cywilizacji europejskiej i śródziemnomorskiej (C; GPS: 43.2948631, 5.3629876). Skręcamy przy nim w lewo i idziemy wzdłuż linii brzegowej promenadą Louis Brauquier. Po prawej stronie mijamy fort Saint-Jean (D; GPS: 43.2953496, 5.3615910). Z tego miejsca możemy mieć naprawdę wspaniałe widoki na cały port. Co ciekawe, wstęp do tego zabytku historycznego jest darmowy.
Kolejnym budynkiem, który mijamy, to 30-metrowa wieża strażnicza (czy też punkt obserwacyjny) "Tour du fanal" (E; GPS: 43.2956873, 5.3610668), wzniesiona na krańcu cypla Saint-Jean w 1644 r.
Po lewej stronie widnieje nowoczesny budynek muzeum MuCEM, a zaraz obok niego Grotte Cosquer Méditerranée - ciekawe miejsce będące rekonstrukcją oryginalnej jaskini Cosquera, ozdobionej malowidłami z okresu paleolitu, usytuowanej na wybrzeżu Morza Śródziemnego w pobliżu Marsylii, w obszarze Calanque de Morgiou.
Wychodzimy z portu i idziemy ulicą Avenue Vaudoyer w kierunku archikaterdy La Major (F; GPS: 43.2997737, 5.3646643). Wcześniej w tym miejscu znajdowała się tzw. stara katedra (z XII wieku). W połowie XIX wieku rozpoczęto budowę nowego kościoła, którą ukończono w 1896 roku. Z punktu widzenia architektonicznego świątynia jest trójnawowa i została wzniesiona w stylu neoromańsko-neobizantyńskim, z pięcioma kopułami. Cały budynek robi wyjątkowo duże wrażenie.
Stare Miasto w Marsylii może się niektórym nie podobać. Dla nas było ono pewnym szokiem. Ściany budynków są pokryte niezliczonymi graffiti, co naszym zdaniem jest zupełnie niepotrzebne i szkodliwe. Ściany powinny być w stanie oryginalnym. Jeśli ktoś nie może się powstrzymać przed malowaniem, niech sobie kupi sztalugę i farby, tak jak kiedyś to robiono w kulturalnych czasach, a nie bazgrze po ścianach sprayem.
Zwiedzanie dzielnicy starego miasta zaczynamy od placu Place Père Pierre Saisse (G; GPS: 43.2999994, 5.3679918), przy którym mieści się La Vieille Charité - ośrodek kultury z muzeami archeologii i sztuki, mieszczący się w zwieńczonym kopułą budynku, w którym kiedyś był przytułek. Następnie wchodzimy na ulicę Rue du Petit Puits, która przechodzi w Rue Lorette (H; GPS: 43.3000070, 5.3693968). Skręcamy w prawo w Rue Puits Saint-Antoine i docieramy do Rue des Moulins.
Idziemy w kierunku hotelu La Maison du Petit Canard (I; GPS: 43.2997503, 5.3667770), mieszczącego się przy uliczce Impasse Sainte-Françoise. Otoczenie hotelu jest ciekawe - na ścianach wiszą (prawdziwe) obrazy. Trochę przypomina nam to ulicę Pijarską w Krakowie, przy bramie Floriańskiej, gdzie artyści wieszają i sprzedają swoje dzieła.
Po Marsylii najlepiej poruszać się metrem. Z okolic portu możemy w prosty sposób dostać się w taki sposób do naszego kolejnego celu, czyli Palais Longchamp (J; GPS: 43.3042955, 5.3945251) - należy wysiąć na stacji Cinq Avenues Longchamp. Można także podjechać samochodem i zaparkować na parkingu przy stacji kolejowej Marseille Saint-Charles (4; GPS: 43.3030407, 5.3842041).
Palais Longchamp powstał w 1869 roku i jest pięknym parkiem z wyjątkowymi budowlami i fontanną. W tym miejscu warto spędzić trochę czasu, wejść do budynków (w których mieszczą się Muzeum Sztuk Pięknych i Muzeum Historii Naturalnej), pospacerować po ścieżkach i przyjrzeć się z bliska samej fontannie.
Opuszczamy piękny Palais Longchamp i idziemy wzdłuż głównej ulicy Boulevard Longchamp (K; GPS: 43.3018320, 5.3893324). Ulicą jeżdzą tramwaje, a po obu jej stronach znajdują się ładne kamienice. Ulicą tą docieramy do Placu Stalingradu.
Tak naprawdę Plac Stalingradu (L; GPS: 43.2994955, 5.3849440) jest krótką ulicą, której nazwa ma czcić pamięć o bitwie pod Stalingradem, która miała miejsce w latach 1942–1943. Kiedyś ulica nazywała się "Place des Danaïdes", ale została przemianowana na Sq. Stalingrad 4 lutego 1946 r., kilka dni po trzeciej rocznicy bitwy pod Stalingradem. Przy ulicy znajduje się ładna fontanna Fontaine des Danaïdes z 1907 roku. W soboty na placu odbywają się targi kwiatowe. Jest to świetne miejsce na chwilowy odpoczynek i wypicie czegoś zimnego lub kawy.
Opuszczamy Plac Stalingradu i idziemy dalej dość wąską ulicą Grande Armée (M; GPS: 43.3004467, 5.3840481). Po kilkuset metrach docieramy do ulicy Boulevard De La Liberté (N; GPS: 43.3009161, 5.3823276). Następnie skręcamy w prawo w ulicę Rue Lafayette (O; GPS: 43.3012556, 5.3816601). Zbliżamy się do słynnych schodów wiodących do dworca kolejowego Saint-Charles.
Schody prowadzące do dworca Saint-Charles (Escalier Gare Saint-Charles) (Q; GPS: 43.3016705, 5.3805361) sprawiają duże wrażenie swoimi monumentalnymi rozmiarami. Zostały one oddane do użytku 24 kwietnia 1927 r. Dworzec (z 1848 roku) został zbudowany na wzniesieniu i przez to nie miał bezpośredniego dostępu do głównej ulicy Boulevard d'Athenes. Stało się to dopiero możliwe dzięki zbudowaniu schodów. Składają się one z kilku poziomów, na których postawiono rzeźby przedstawiające różne alegorie.
Calanques to park narodowy ciągnący się wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego od Marsylii do Cassis. Charakteryzuje się licznymi zatokami, klifami i niewielkimi plażami. Z tego powodu obszar ten jest zwany "śródziemnomorskimi fiordami". Nazwa Calanques pochodzi od słowa Calanque, które z kolei oznacza formację geologiczną ze skał wapiennych w postaci zatoki ze stromymi skałami.
Calanques można zwiedzać - istnieją liczne szlaki piesze, a także można odbywać rejsy statkami wycieczkowymi. Jeśli chcemy udać się na pieszą wycieczkę, należy koniecznie zaopatrzyć się w odpowiednią ilość wody oraz jedzenie. Trzeba też pamiętać o odpowiednej ochronie głowy i całego ciała - słońce w miesiącach letnich może być przyczyną przegrzania organizmu. Trasa jest dość długa, więc należy mieć dobrą kondycję fizyczną. Dużo łatwiejsze jest zwiedzanie Calanques od strony morza - statkiem wycieczkowym. Bez względu na sposób zwiedzania warto zobaczyć to miejsce, ponieważ widoki są wyjątkowe.