Gorges de la Jonte - piękne wąwozy, Francja
Gorges de la Jonte to wąwóz w południowej Francji, w którym skała i wiejska codzienność spotykają się niemal na wyciągnięcie ręki. Między Le Rozier a Peyreleau dolina zwęża się i prowadzi wzrok w górę, ku jasnym, wapiennym ścianom. Odległości są niewielkie, ale punkty widokowe pojawiają się często i szybko się zmieniają. Drogi jakby wklejone w zbocza pozwalają zaglądać do wnętrza wąwozu bez konieczności wysiadania. Kamienne domy trzymają się grzbietów, a woda poniżej płynie spokojnym rytmem.
Miejsca parkingowe na trasie
-
1. Parking przy początku szlaku w Peyreleau (blisko Tour Carrée)
GPS: 44.188100, 3.208960
Opis: Niewielki parking publiczny w górnej części wioski; dobry punkt wyjścia na Rocher de Capluc i spacer po najstarszych uliczkach. Miejsc jest mało, w sezonie najlepiej przyjechać wcześniej.
-
2. Parking przy Maison des Vautours (punkt widokowy na krawędzi wąwozu)
GPS: 44.197511, 3.247939
Opis: Oznaczony parking przy D996 z szerokim widokiem na dolinę Jonte; dobry na krótki postój zdjęciowy lub wizytę w ośrodku. Kilka minut jazdy od Le Rozier w kierunku Meyrueis.
-
3. Strefa dla kamperów Mostuéjouls (przy wąwozie Tarn)
GPS: 44.201350, 3.173103
Opis: Formalna strefa postojowa z wyznaczonymi miejscami i infrastrukturą, po zachodniej stronie Le Rozier; praktyczna, gdy łączymy zwiedzanie dolin Jonte i Tarn lub gdy w centrum brakuje miejsc.
Trasa
Rozpocznijmy naszą wędrówkę od zdobycia skalnego cypla Rocher de Capluc (A; GPS: 44.193300, 3.214400), który dominuje nad Peyreleau. Podejście jest miejscami strome, lecz krótkie, a na szczycie czeka nas rozległa panorama obu dolin. Z góry łatwo rozpoznamy most oraz biegnące wzdłuż zboczy drogi. Skała zmienia odcień wraz ze zmieniającym się światłem dnia, dlatego nawet krótka gra świateł potrafi diametralnie odmienić odbierany obraz. Warto iść w spokojnym tempie i rozglądać się uważnie: mijamy skalne półki, kępy bukszpanu oraz charakterystyczne warstwy wapienia. Po nasyceniu widokami schodzimy ostrożnie z powrotem do wioski.
W górnej części Peyreleau stoi kwadratowa Tour Carrée (B; GPS: 44.188100, 3.208960), która porządkuje układ najstarszych, krętych uliczek. Prosta, zwarta sylwetka wieży wskazuje najwyższy punkt osady i stanowi doskonały punkt orientacyjny. Wokół wieży natrafimy na niewielkie tarasy, podcienia i schodki, dzięki którym zabudowania wsi harmonijnie „przyklejają się” do stoku. Krótkie wycieczki w boczne zaułki wynagradzają nam widoki na dachy oraz położone w dole doliny. To idealne miejsce na zrobienie kilku spokojnych zdjęć i chwilę odpoczynku. Po okrążeniu wieży schodzimy niżej, w stronę rzeki Jonte.
Nieco dalej w górę rzeki Jonte czeka na nas ośrodek Maison des Vautours (C; GPS: 44.196400, 3.247750), którego tarasy pełnią rolę naturalnego punktu widokowego nad wąwozem. Nawet krótki postój pozwala objąć wzrokiem łuk doliny oraz imponującą wysokość klifów. Przy drodze znajdują się zatoczki parkingowe, umożliwiające łatwe zatrzymanie się na zdjęcie, gdy światło nabiera ciepłych odcieni. Stąd wyraźnie widać, jak drogi wiją się półkami wysoko ponad korytem rzeki. To także doskonałe miejsce, by zrozumieć, dlaczego zabudowania koncentrują się na grzbietach wzgórz, a nie na dnie doliny. Po chwili odpoczynku wracamy w stronę Le Rozier.
W drodze powrotnej warto zatrzymać się przy ruinach Pont de la Muse (Pont Cassé) (D; GPS: 44.194400, 3.228076), które przypominają o burzliwej historii powodzi i odbudów mostu. Złamane przęsło tworzy dla rzeki surową, lecz malowniczą ramę, obok której stoi jego współczesny następca. Kontrast starego i nowego mostu dodaje temu miejscu ludzkiego, emocjonalnego wymiaru. Z kilku miejsc, gdzie mur się rozstępuje, widać warstwy skalne w tle. Ścieżka bywa wąska, dlatego najlepiej trzymać się wyznaczonych odcinków. Po krótkim postoju zamykamy pętlę i wracamy do wioski.
Na zakończenie dobrze zrobić przerwę w L’Alicanta w Le Rozier (E; GPS: 44.190467340, 3.2090845824), gdzie serwuje się lokalną kuchnię regionu. Można tu zjeść spokojnie zarówno w południe, jak i wieczorem. Alternatywą na kawę lub lekki podwieczorek będzie Capluc Kfé nad Jonte w Le Rozier (F; GPS: 44.19035419, 3.209667864, z tarasem wiszącym dosłownie nad wodą. Oba miejsca znajdują się kilka minut spacerem od mostu i głównych parkingów, więc nie ma potrzeby dodatkowych przejazdów. To wygodne domknięcie krótkiego spaceru i dobry moment, by zaplanować kolejną wizytę. Jeśli dysponujemy większą ilością czasu, warto wrócić o innej porze dnia i zobaczyć, jak zmienia się światło na ścianach wąwozu. To właśnie te subtelne różnice tworzą najciekawsze zdjęcia.
FAQ
Czy Rocher de Capluc (A) nadaje się na szybki punkt widokowy?
Tak, to idealne miejsce! Podejście jest krótkie, choć miejscami strome, i nagradza panoramą 360° na Le Rozier–Peyreleau oraz obie doliny. Uważajmy jednak na drabinki i kamienne stopnie, szczególnie przy mokrym podłożu.
Gdzie najlepiej podziwiać krajobrazy przy zbiegu rzek?
Najlepiej zrobić to w punkcie widokowym obok ruin mostu. Stąd - niemal z poziomu wody widzimy miejsce, gdzie Tarn i Jonte łączą swoje nurty. To doskonałe miejsce na krótki postój i wykonanie ciekawych zdjęć przed powrotem pod górę.
Czy Tour Carrée (B) można dodać do planu zwiedzania bez dużego nadkładu czasu?
Oczywiście! "Kwadratowa wieża" mieści się w górnych uliczkach Peyreleau, zaledwie kilka minut spacerem od parkingu. Stanowi naturalny punkt widokowy na obie doliny i pomaga lepiej poznać okolice.
Gdzie zaparkować, aby trasa była możliwie zwarta?
Skorzystaj z jednego z dwóch parkingów: albo przy górnych ulicach Peyreleau (1) – idealny dla podejścia na Rocher de Capluc i zwiedzania starych zaułków – albo przy Maison des Vautours (2), skąd blisko do punktu widokowego. Oba miejsca dzieli kilkanaście jazdy.
Zobacz również: